Prawdopodobnie większość zapytanych o to, która grupa wiekowa w polskim społeczeństwie ma (ich zdaniem) największe trudności z oswojeniem nowych technologii, powie bez większego wahania „Seniorzy!”. Owszem, wielu zna osoby na emeryturze, które oswoiły komputery, komunikują się za pomocą Skype’a, robią zakupy przez Internet i w nim poszukują informacji i ciekawostek, ale zwykle senior z laptopem się nie kojarzy. Efekt? Przekonanie, że seniorzy są grupą najbardziej wykluczoną cyfrowo grupą w społeczeństwie i stereotyp, że niewiele da się w tej kwestii zrobić.
Jeżeli seniorzy nie byliby zainteresowani nowymi technologiami, to po co byłyby zajęcia organizowane przez Kluby Seniora, Uniwersytety III Wieku i inne instytucje, które zajmują się wspieraniem osób na jesieni życia? Po co publikowane byłyby poradniki i podręczniki przybliżające obsługę komputera i surfowanie po Internecie seniorom? Po co dzieci i wnuki pomagałyby swoim starszym bliskim nauczyć się pracy przy komputerze, wysyłania maili? Pokazuje to, że nie ma żadnych „biologicznych” przeciwwskazań do nauki informatyki w każdym wieku. Co więc może hamować seniorów przed zasiadaniem przed komputerami?
Może to być brak nauczyciela w swoim otoczeniu. Nie każdy ma taką osobę w swojej rodzinie. Warto w takiej sytuacji popytać wśród znajomych, zwłaszcza tych, którzy uczęszczają do Klubu Seniora czy nie wiedzą czegoś o takich zajęciach. Zazwyczaj są to zajęcia bezpłatne. Jeśli ktoś czuje się na siłach – może poszukać odpowiednich książek w bibliotece i samodzielnie wgryźć się w temat.
Seniorom Internet może się kojarzyć z rozrywką dla młodych, która nie jest dla nich na tyle atrakcyjna, by chcieć wejść w ten świat. Warto więc pokazać dziadkom i babciom do czego im może przydać się ten Internet. Wyszukiwanie informacji (to lepsze niż jedna gazeta!), możliwość robienia zakupów przez Internet, porównywania cen (to może być świetny argument dla oszczędnych!), rozwijanie swoich pasji (przepisy kulinarne, wzory do szydełkowania, wiadomości dla zapalonych działkowców) i pomoc w zwykłych życiowych sytuacjach (kiedy dany lekarz przyjmuje, jak dojechać). Tak zaprezentowany Internet może stać się bardzo atrakcyjną sprawą dla seniorów 🙂 oczywiście jeśli dziadkowie będą ciekawi portali społecznościowych czy chatów – nie zniechęcajmy ich, tylko pokażmy jak z nich korzystać.
Pomóżmy też dobrać naszym bliskim odpowiedni do ich potrzeb sprzęt. Jeśli myszka i klawiatura nie są optymalnym rozwiązaniem choćby z powodów zdrowotnych, to pomyślmy o tablecie. Wybierzmy koniecznie ekran pozwalający na komfortową pracę.
Wybierając komputer dla starszej osoby pamiętajmy o tym, by było urządzenie bezawaryjne i zapewniające stabilną pracę. Weźmy też na siebie obowiązki serwisanta – systematycznie aktualizujmy oprogramowanie, tak by naszego bliskiego nic nie zaskoczyło. Pamiętajmy też o programie antywirusowym! Mówiąc krótko – zróbmy co tylko możemy, by praca na tym komputerze była wygodna i komfortowa.
A na koniec statystyczna ciekawostka z GUSu: w 2011 roku ponad 10% polskich seniorów w wieku 65-74 lat systematycznie i często korzystało z komputera, a w przedziale 55-64 lat – ponad 31%. Pokazuje to, że jest jeszcze dużo do zrobienia, ale seniorzy są chętni i ciekawi. To bardzo dobra wiadomość na start!